środa, 27 lipca 2016

IS-2 vs Tiger

IS-2 vs Tiger

Porównanie niemieckiego Tygrysa i radzieckiego IS-2. 

Dzisiaj mamy dla Was małe porównanie dwóch czołgów z naszej gry. Ich statystyki w naszej grze opracowaliśmy oczywiście na podstawie rzeczywistych danych technicznych. A więc do dzieła!




Pancerz
Jeżeli chodzi o ochronę pancerną górą jest zdecydowanie czołg radziecki. Jeżeli chodzi o kadłub mamy tutaj 10 poziom z przodu oraz 5 z boku i tyłu. U Tygrysa przedni pancerz jest 6 poziomu, a boczny i tylny również 5. Wieże mają podobne opancerzenie jak kadłuby czołgów.

Działo 
Obie konstrukcje mają maksymalny zasięg strzału jeśli chodzi o czołgi w naszej grze. Penetracja Tygrysa jest większa (9,8,7,6,5) niż IS-2 (8,7,6,5,4), ale radziecki czołg ma specjalne bonusy z powodu armaty dużego kalibru. Jego pociski mogą eliminować wrogie czołgi bez konieczności penetracji pancerza.

Karabin maszynowy
Oba pojazdy posiadają karabin maszynowy do walki z piechotą. U Tygrysa jest on z przodu w kadłubie, a u IS-2 z tyłu w wieży. Można nimi prowadzić ogień niezależnie od działa.

Amunicja
Oba pojazdy mogą używać zarówno amunicji przeciwpancernej jak i burzącej. Tutaj zdecydowanie wygrywa Tygrys. 10 pocisków niemieckiego czołgu w porównaniu z 3 pociskami konstrukcji z ZSRS robi różnicę.

Prędkość, silnik, zużycie paliwa
Te parametry są jeszcze w trakcie opracowywania. Jednak na podstawie rzeczywistych danych technicznych wiemy że IS-122 posiada silnik diesla, a Tiger silnik benzynowy. Ma to znaczenie przy przejmowaniu surowców i pojazdów przeciwnika. Tygrys ma także większe zużycie paliwa, które zostanie odwzorowane w naszej grze.

Masa
Czołg radziecki waży "tylko" 46 ton, a Panzer VI aż 11 ton więcej. Ma to znaczenie między innymi przy pokonywaniu mostów. "Stalin" jest w stanie "załapać się" na przeprawę przez mosty które nie dadzą rady udźwignąć Tygrysa.

Związki taktyczne
Podstawową jednostką dla Tigerów jest batalion ciężkich czołgów który w naszej grze odpowiada zwykle 5 pojazdom. Podstawową jednostka taktyczną w której skład wchodzi IS-2 jest pułk czołgów ciężkich gwardii składający się w naszej grze z 3 pojazdów. Niewielka ilość amunicji oraz niewielka ilość czołgów w jednostce sprawiają że wykorzystanie Stalina jest dość ograniczone. Dostępne będę jednak także brygady czołgów ciężkich gwardii składające się z 7 ISów zgodnie z tym jak to miało miejsce w rzeczywistości.






Jak zwykle zachęcamy do zadawania pytań. Będziemy wdzięczny za wszelkie uwagi. Dajcie znać co myślicie :)


poniedziałek, 18 lipca 2016

Wozy Bojowe

Wozy Bojowe


Proces tworzenia gry składa się z wielu etapów. Oprócz projektowania modeli i kreowania systemu rozgrywki, równie ważne jest pozyskiwanie informacji. W celu odnalezienia potrzebnych nam wiadomości przeszukiwaliśmy fora internetowe, wertowaliśmy książki i oglądaliśmy filmy dokumentalne. Nierzadko korzystaliśmy także z czasopism o tematyce militarnej. Szczególnie przydatne były monografie pojazdów bojowych. Tak się składa, że w maju zaczęła ukazywać się nowa seria tego typu. 

„Wozy bojowe” idealnie wstrzeliły się w to, czego potrzebowaliśmy. Ale po kolei. Przy tworzeniu gry najbardziej użyteczne są dla nas właśnie monografie. Są one pewnym źródłem wiedzy, w którym znajdujemy dane dotyczące parametrów technicznych danego pojazdu, jego użycia w poszczególnych bitwach oraz organizacji jednostek, w których służył. Te trzy informacje są niezbędne do tworzenia gry. Prawie równie ważne są dla nas wzory malowań oraz schematy. To wszystko oczywiście znajdziemy w „Wozach bojowych”. Ponadto dowiemy się także jak wygląda proces produkcyjny, a także czy zachowały się jakieś egzemplarze danych pojazdów. Akurat te rzeczy przy tworzeniu gry nie mają większego znaczenia, ale dla nas - jako miłośników broni pancernej – są niezmiernie ważne

Informacje zawarte w „Wozach bojowych” i innych monografiach są o wiele bardziej szczegółowe i rzetelne od tego, co znajdziemy na popularnej Wikipedii. Mówi się, iż wiedza kosztuje - okazuje się, że niekoniecznie. Dwadzieścia złotych to naprawdę niedużo jak na sto stron monografii. Jestem właśnie po lekturze dwóch pierwszych numerów i z czystym sumieniem mogę je polecić. Siłą rzeczy wiele informacji musi pokrywać się z innymi dostępnymi opracowaniami. Jednak tutaj znajdziemy jeszcze więcej. Jak dla mnie szczególnie „zaplusowały” informacje dotyczące zakupu Tygrysa przez Japończyków, służbyPanzer VI w armii Węgier oraz opis działań Tygrysów w obronie Berlina. Podczas obrony stolicy III Rzeszy panował wielki chaos, toteż ciężko odnaleźć jakiekolwiek informacje na temat tego, jakie pojazdy i z jakich jednostek brały w niej udział. Kolejną zaletą jest rozdział o użyciu bojowym Tigerów z podziałem na Afrykę, Sycylię, Włochy, Front Zachodni i Wschodni. Dla zwykłego czytelnika nie ma to większego znaczenia, ale nam pozwoli o wiele lepiej usystematyzować informacje przy tworzeniu bitew.

Drugi numer „Wozów bojowych” dotyczy Leoparda 2. Jest to czołg współczesny i siłą rzeczy nie znajdzie się w naszej grze, ale monografie czołgów podstawowych trzeciej generacji w języku polskim są na wagę złota. Podobnie jak w pierwszym numerze, znajdziemy tu informacje o projektowaniu czołgu, jego procesie produkcyjnym, służbie i zastosowaniu bojowym. Wszystko to uzupełnione zostało fotografiami, wzorami malowań i schematami. Warto się tym zainteresować – chociażby ze względu na to, że Leopardów 2 w wersji A4 i A5 używa wojsko polskie.

Podsumowując- „Wozy bojowe” to bardzo ciekawe wydawnictwo. Czasopismo jest dla nas bardzo pomocne przy tworzeniu gry. Serdecznie polecamy!
 

piątek, 8 lipca 2016

O czołgach cz. 2

O czołgach cz. 2


Witajcie! Pierwszy artykuł poświęcony pojazdom pancernym w naszej grze dotyczył opancerzenia. Dowiedzieliście się z niego na jakiej podstawie oceniamy opancerzenie poszczególnych czołgów. Dzisiaj w jego drugiej części zajmiemy się uzbrojeniem. Zapraszamy do lektury!

Mimo że główne testy jeszcze przed nami system strzelania i penetracji dział czołgowych i artyleryjskich w naszej grze ciągle ewoluował. Przedstawimy Wam teraz jego najnowszą formułę która pewnie nie zmieni się w drastyczny sposób. Przede wszystkim pojazdy ze względu na swoją klasę mają różny system prowadzenia ognia. Inaczej wygląda to gdy wydajemy polecenia czołgom, inaczej gdy każemy ostrzelać dany cel działom samobieżnym. Czołgi mogą niszczyć jedynie cele w zasięgu ich pola widzenia. Artyleria natomiast może ostrzelać cel na podstawie współrzędnych. Jeszcze inaczej ogień prowadzą niszczyciele czołgów wyspecjalizowane do ich zwalczania, ale o tym w następnych wpisach.
 
Ze względu na kaliber, długość lufy oraz ogólna konstrukcję działa czołgi mają różny zasięg strzału. Oto krótka rozpiska która pozwoli mniej więcej zaprezentować co mamy na myśli.

 
Zasięg I poziomu – Renault FT 17, Fiat 3000
Zasięg II poziomu – Panzer II, T-26, M13
Zasięg III poziomu – T-34, M4 Sherman, Panzer III, KW-1, Cromwell
Zasięg IV poziomu – Pantera, Sherman Firefly, M4 Sherman 76w, T-34/85
Zasięg V poziomu – Tygrys Królewski, IS-2, M26 Pershing, Hummel



I tutaj warto dodać że np. działo samobieżne Hummel posiada zasięg strzału V poziomu, ale może prowadzić ogień nawet dalej po otrzymaniu odpowiednich współrzędnych. Penetracja strzału maleje wraz z odległością. Penetracja podobnie jak opancerzenie została podzielona na poziomy co 20mm. Czyli pancerz o grubości 8mm i działo o penetracji 15 mm na danej odległości maja pierwszy poziom. Pancerz o grubości 55mm i działo o penetracji 42mm na danej odległości mają trzeci poziom.
 





Jak więc wygląda penetracja pancerzy? System jest bardzo prosty, ale pozwala na dość realistyczne rozwiązanie tego zagadnienia. Jeżeli mamy pancerz 5 poziomu to da się go spenetrować pociskami 6,7,8 i wyższych poziomów. Nie da się go natomiast spenetrować pociskami 4,3,2 i 1 poziomu. Pocisk 5 poziomu ma szansę spenetrować pancerz 5 poziomu, ale nie jest to regułą. O tym zadecyduje zdarzenie losowe, prawdopodobnie rzut kostką. Penetracja maleje wraz z odległością więc w przypadku niektórych czołgów (np. długolufowych wersji Panzer III i T-34) słabsze czołgi powinny dążyć do skrócenia dystansu gdyż z większych odległości szanse na penetrację są praktycznie zerowe.
 






Mamy nadzieję że co nieco rozjaśniliśmy. Czekamy na Wasze pytania! Wkrótce kolejne newsy.


  

J. T. Hartman - Czołgista z11 Dpanc od bitwy w Ardenach po dzień zwycięstwa

Od kilku dni, przeglądając strony o tematyce pancernej, zacząłem natrafiać na reklamy nowej książki związanej z tą tematyką. „Czołgista...