poniedziałek, 18 lipca 2016

Wozy Bojowe

Wozy Bojowe


Proces tworzenia gry składa się z wielu etapów. Oprócz projektowania modeli i kreowania systemu rozgrywki, równie ważne jest pozyskiwanie informacji. W celu odnalezienia potrzebnych nam wiadomości przeszukiwaliśmy fora internetowe, wertowaliśmy książki i oglądaliśmy filmy dokumentalne. Nierzadko korzystaliśmy także z czasopism o tematyce militarnej. Szczególnie przydatne były monografie pojazdów bojowych. Tak się składa, że w maju zaczęła ukazywać się nowa seria tego typu. 

„Wozy bojowe” idealnie wstrzeliły się w to, czego potrzebowaliśmy. Ale po kolei. Przy tworzeniu gry najbardziej użyteczne są dla nas właśnie monografie. Są one pewnym źródłem wiedzy, w którym znajdujemy dane dotyczące parametrów technicznych danego pojazdu, jego użycia w poszczególnych bitwach oraz organizacji jednostek, w których służył. Te trzy informacje są niezbędne do tworzenia gry. Prawie równie ważne są dla nas wzory malowań oraz schematy. To wszystko oczywiście znajdziemy w „Wozach bojowych”. Ponadto dowiemy się także jak wygląda proces produkcyjny, a także czy zachowały się jakieś egzemplarze danych pojazdów. Akurat te rzeczy przy tworzeniu gry nie mają większego znaczenia, ale dla nas - jako miłośników broni pancernej – są niezmiernie ważne

Informacje zawarte w „Wozach bojowych” i innych monografiach są o wiele bardziej szczegółowe i rzetelne od tego, co znajdziemy na popularnej Wikipedii. Mówi się, iż wiedza kosztuje - okazuje się, że niekoniecznie. Dwadzieścia złotych to naprawdę niedużo jak na sto stron monografii. Jestem właśnie po lekturze dwóch pierwszych numerów i z czystym sumieniem mogę je polecić. Siłą rzeczy wiele informacji musi pokrywać się z innymi dostępnymi opracowaniami. Jednak tutaj znajdziemy jeszcze więcej. Jak dla mnie szczególnie „zaplusowały” informacje dotyczące zakupu Tygrysa przez Japończyków, służbyPanzer VI w armii Węgier oraz opis działań Tygrysów w obronie Berlina. Podczas obrony stolicy III Rzeszy panował wielki chaos, toteż ciężko odnaleźć jakiekolwiek informacje na temat tego, jakie pojazdy i z jakich jednostek brały w niej udział. Kolejną zaletą jest rozdział o użyciu bojowym Tigerów z podziałem na Afrykę, Sycylię, Włochy, Front Zachodni i Wschodni. Dla zwykłego czytelnika nie ma to większego znaczenia, ale nam pozwoli o wiele lepiej usystematyzować informacje przy tworzeniu bitew.

Drugi numer „Wozów bojowych” dotyczy Leoparda 2. Jest to czołg współczesny i siłą rzeczy nie znajdzie się w naszej grze, ale monografie czołgów podstawowych trzeciej generacji w języku polskim są na wagę złota. Podobnie jak w pierwszym numerze, znajdziemy tu informacje o projektowaniu czołgu, jego procesie produkcyjnym, służbie i zastosowaniu bojowym. Wszystko to uzupełnione zostało fotografiami, wzorami malowań i schematami. Warto się tym zainteresować – chociażby ze względu na to, że Leopardów 2 w wersji A4 i A5 używa wojsko polskie.

Podsumowując- „Wozy bojowe” to bardzo ciekawe wydawnictwo. Czasopismo jest dla nas bardzo pomocne przy tworzeniu gry. Serdecznie polecamy!
 

J. T. Hartman - Czołgista z11 Dpanc od bitwy w Ardenach po dzień zwycięstwa

Od kilku dni, przeglądając strony o tematyce pancernej, zacząłem natrafiać na reklamy nowej książki związanej z tą tematyką. „Czołgista...